„Panoptica” – gabinety osobliwości, tworzone niegdyś przez kolekcjonerów i pasjonatów, przybierały dowolne oblicze w zależności od upodobań i pasji swojego autora. Moda na tworzenie różnego rodzaju kolekcji pojawiła się najwcześniej w gronie władców i arystokratów, mogących sobie pozwolić na zbytkowne zamówienia i kosztowne zakupy, a pragnących jednocześnie ukazać swoje szerokie horyzonty i podkreślić prestiż. Z czasem, w dobie Oświecenia, arystokraci w naturalny sposób znaleźli swoich naśladowców wśród szlachty, a ci z kolei wśród wykształconych mieszczan. Aptekarze, prawnicy, duchowni, nauczyciele budowali swoje kolekcje podróżując po Europie i świecie, na co pozwalał im rozpędzający się postęp techniczny. Swoją wiedzę pogłębiali dzięki coraz większej dostępności źródeł i opracowań. Atlasy, katalogi zbiorów, monografie i albumy były już nie tylko w zasięgu bogaczy – liczne oficyny wydawnicze zaspokajały rynek w coraz większym stopniu. To, co było domeną arystokracji i szlachty, coraz powszechniej stawało się udziałem zwykłych ludzi.
Gabinety osobliwości pozwalały zaspokajać nie tylko żyłkę kolekcjonerską, ale bardzo często także badawczą. W „Panopticum” gromadzono bardzo szeroki zasób przedmiotów – naturalia, zabytki, dzieła sztuki, pamiątki z dalekich podróży, precjoza i wszelkiego rodzaju ciekawostki i dziwactwa, a bardzo często także liczne księgozbiory. Były to miejsca realizacji zainteresowań swoich twórców, często okazywały się nie tylko miejscami deponowania kolekcji, ale także intensywnych studiów, dyskusji, źródłami intelektualnego ożywienia.
W wieku XIX doceniono realne osiągnięcia badaczy-samouków, będących często prekursorami w swojej dziedzinie, a także rolę kolekcjonerstwa w zachowaniu różnorodnego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Chęć zachowania i zabezpieczenia oraz bliższego poznania i udostępnienia szerszej publiczności gromadzonych niekiedy przez całe pokolenia bezcennych zbiorów zaowocowały przejęciem pałeczki i odpowiedzialności przez państwa. Dawne kolekcje i gabinety osobliwości stały się podwaliną dla nowatorskich w tych czasach instytucji – muzeów.
Instytucje i osoby użyczające eksponatów:
- prywatne zbiory Pana Andrzeja Krawczyka Demczuka,
- prywatne zbiory Pana Janusza Zubrzyckiego,
- Muzeum Narodowe we Wrocławiu,
- Muzeum Archeologiczne we Wrocławiu, Oddział Muzeum Miejskiego Wrocławia,
-Muzeum Regionalne w Chojnowie,
- Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze,
- Muzeum Przyrodnicze w Jeleniej Górze,
- Muzeum Regionalne w Jaworze,
-Kopalnia Węgla Brunatnego „Turów”
-Kulturhistorisches Museum Görlitz;
- Muzeum Łużyckie w Zgorzelcu.